Ks. Bosko u fryzjera
Ks. Bosko wiedział, że aby przygotować chłopców do życia, musi dać im do ręki odpowiednie narzędzia. Wiedział, że z biedy i zagrożenia wychodzi się poprzez wychowanie w pogodnym środowisku, przyjęcie wartości i przygotowanie do zawodu. Dlatego uczył zawodu chłopców trafiających do jego domu. Czynił to najpierw w skromnych pomieszczeniach domu Pinardiego. Potem otworzył warsztaty (szewski, stolarski, introligatorski, drukarski) oraz szkołę zawodową (1853). Tymczasem państwo włoskie dopiero w 1912 r. doczekało się ustawodawstwa o szkolnictwie zawodowym!
Czy ksiądz Bosko uciekł spod brzytwy małego Karolka?
Tekst: Ks. Marek Chmielewski SDB.
Więcej w styczniowym numerze Don Bosco:
Zajrzyj również na www.donbosco.pl