
Rekolekcje salezjanów w Medjugorie
Grupa osiemnastu Salezjanów już po raz drugi udała się do Medjugorie na swoje doroczne salezjańskie rekolekcje. Inicjatorami wyjazdu byli ks. Paweł Centnar i ks. Adam Starzyk. Ten drugi był również głoszącym konferencje. Koncentrowały się one wokół tematu kapłaństwa: „Jakim chciałem być księdzem a jakim jestem”, pytał rekolekcjonista. Jednocześnie dopowiadał „takim mam być kapłanem, którego kiedyś szukałem”.
Miejsce, jakim jest Medjugorie, szczególnie nastraja do refleksji, skupienia i modlitwy. Każdego dnia braliśmy udział w wieczornym programie, który jest animowany dla wszystkich pielgrzymów przez miejscowych Franciszkanów. To modlitwa różańcowa, Eucharystia koncelebrowana przez prawie stu kapłanów, adoracja Najświętszego Sakramentu, modlitwa o uzdrowienie czy adoracja krzyża. Wszystkich zachwyciła prostota tych modlitw i nabożeństw oraz duch modlitwy udzielający się wszystkim.
Niesamowitym doświadczeniem była też posługa w „konfesjonale świata”, tak nazywana jest posługa sakramentu pojednania w Medjugorie. Mogliśmy przyłączyć się do rzeszy kapłanów, którzy posługiwali tym sakramentem w różnych językach świata.
Na szczególną uwagę i duchowe przeżycia zasługiwała droga krzyżowa, którą mogliśmy przeżyć wchodząc na górę Križevac, miejsce odprawiania tego nabożeństwa przez wszystkich pielgrzymów. Podążając w ciemności od 4,30 rano, nie tylko szliśmy ku wschodowi słońca, ale również zatopieni w modlitwie słuchaliśmy rozważań, odwołujących się do naszego kapłańskiego powołania i posługi. „Jako ksiądz nie patrz nigdy na ludzi z góry. Zejdź czasem ze swej ambony, w ich normalne, szare życie, w problemy, które dźwigają, cierpienia, które znoszą – a znowu zrozumiesz, dlaczego ludzie, cię potrzebują nie jak kumpla, ale jako księdza. Bo jako kapłan, możesz im przynieść Boga, bez którego naprawdę nie dadzą sobie rady”, mówił ks. Adam.
Rekolekcyjny czas miał również element świadectwa. To nie tylko postawa uczestników rekolekcji, ale również, świadectwa napotykanych pielgrzymów, jak również możliwość odwiedzenia wspólnoty Nuovi Orizzonti, która założona przez Chiare Amirante pomaga młodym ludziom ulicy, aby mogli wrócić do funkcjonowania w rodzinie, społeczeństwie i środowisku. Siostra Agnieszka Flanek, która pochodzi z krakowskich Dębnik, od wielu lat jest osobą konsekrowana i należy do tej wspólnoty. Mogliśmy posłuchać o posłudze tego nowego dzieła, jak również świadectwa jej samej oraz jednego z kapłanów, którzy w niej prowadzą swoje życie.
Choć droga do i z Medjugorie jest długa i uciążliwa, to jednak rekolekcyjne przeżycia, czas modlitwy i skupienia oraz usłyszane sława świadectw i konferencji stały się czasem naszej wewnętrznej odnowy, oraz doświadczenia braterstwa. Podczas dzielenia się przeżyciami tych dni wszyscy podkreślali prostotę miejsca i ducha modlitwy tam obecnej. Były to na pewno dni, w których jak mówił ks. Adam odkryliśmy, że „kapłaństwem nie można się znudzić”.
ks. Andrzej Gołębiowski sdb
Fot. ks. Adam Starzyk sdb